ćwiczenie 9 i 11 z książki Kulpowicza |
Autor |
Wiadomość |
Addicted79
Dołączył: 18 Maj 2012 Posty: 11
|
Wysłany: Sob 19 Maj, 2012 ćwiczenie 9 i 11 z książki Kulpowicza
|
|
|
Witam serdecznie gram od 2 tygodni. Mam problem z ćwiczeniem 9 / str. 28/ z książki Kulpowicza. Szczególnie chodzi mi o pierwsze 4 takty .Proszę doradzcie bo widzę że tam trzeba zagrać legatto ale jak to zagrać w pierwszym takcie ten dzwiek c c e e itd.
I podobny mam problem z ćwiczeniem 11 równiez początkowe takty. Prosze o jakieś cenne rady. Serdecznie dziękuje |
|
|
|
 |
miras
Główny Administrator Portalu


Pomógł: 26 razy Dołączył: 24 Sie 2008 Posty: 2275
|
Wysłany: Sob 19 Maj, 2012
|
|
|
Ćwiczenie 9 tam są powtarzane nuty,więc siłą rzeczy musisz podnieść palec i zagrać je osobno. Czyli:1 i 2 nutę(C) grasz osobno nutę drugą legujesz z trzecią(E), trzecią i czwartą nutę grasz osobno, czwartą nute legujesz z piątą(F)
Jeśli chodzi o ćwiczenie 11 zasada jest ta sama. |
|
|
|
 |
Addicted79
Dołączył: 18 Maj 2012 Posty: 11
|
Wysłany: Sob 19 Maj, 2012
|
|
|
Dziękuje za odpowiedz. No nie ukrywam że powtarzające sie nuty i legowanie i połączenie
z basami sprawia mi narazie problem. Czy możecie mi doradzić jak sobie z tym poradzic?? |
|
|
|
 |
Ryszard
Redaktor Portalu Redaktor Portalu

Pomógł: 21 razy Dołączył: 05 Wrz 2008 Posty: 1994
|
Wysłany: Sob 19 Maj, 2012
|
|
|
ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć. wolno i dokładnie.
swoją drogą - jeśli masz grać legato i powtórzyć nutę to musisz starać się, żeby przerwa między dźwiękami powtórzonymi była jak najmniejsza [i jednocześnie by nie połączyć ich w jedną!]. |
_________________
 |
|
|
|
 |
lajkonix
Pomógł: 8 razy Dołączył: 26 Lis 2011 Posty: 869
|
Wysłany: Sob 19 Maj, 2012
|
|
|
Jedyna metoda, to ćwiczyć powoli. I dokładnie. Utrzymując powolny ale regularny rytm. Obserwować jak wszystko współbrzmi. I starać się nieznacznie przyśpieszać.
Po pewnym czasie będzie jak w samochodzie. Nie myślisz o biegach, hamulcach i sprzęgłach. Nie myślisz jak to zsynchronizować - po prostu jedziesz. Hamulce, sprzęgła i wycieraczki są jakoś w głębokim tle. A ty po prostu JEDZIESZ! I koncentrujesz się na płynności i na interpretacji - technika i synchronizacja pozostaje w tle.
Zatem - praca, praca i praca. Do urzygu. Nic nie przychodzi łatwo i za darmo.
Lajkonix
panta rei - wszystko w płynie |
|
|
|
 |
|