Problemy Samouków - Samoucy Akordeonistom Powstańcom
lajkonix - Śro 01 Sie, 2012 Temat postu: Samoucy Akordeonistom Powstańcom Drodzy Początkujący Samoucy,
Kolejna rocznica. Wypada się nauczyć czegoś z tamtych dni.
http://lajkonix.wrzuta.pl.../palacyk_michla
A gdy padnie hasło "do boju", to sami będziemy mieli jak znalazł...
W przypadku dodatkowych pytań - piszcie na forum. Dopojaśnię. Dogram.
Miłego ćwiczenia. Zdążycie. Do "godziny W" pozostało jeszcze trochę czasu.
Pozdrawiam. Czuwaj wiara! I wytężaj słuch!
Lajkonikx
panta rei - wszystko w płynie
PS. Jeśli nie będzie zainteresowania tym postem, to proszę Administrację o jego usunięcie.
cinszcz - Śro 01 Sie, 2012
Eeee taaaaaam
Mialo być dla początkujących, a tu tonacja F dur.Czekam na cos w Cdur, ewentualnie w a mol
lajkonix - Śro 01 Sie, 2012
Nie marudź, tylko ćwicz klawisz "b" drugim palcem prawej ręki licząc od lewej strony.
Lajkonix
PS. A może rzeczywiście Cinku, przerobisz to na C-dur?
cinszcz - Śro 01 Sie, 2012
lajkonix napisał/a: | A może rzeczywiście Cinku, przerobisz to na C-dur? | Nie bardzo rozumiem tego polecenia, czy mialbym pisac nuty? Bo jesli miales na myśli samo granie to odpowiem tak;
Czy nucąc znaną melodię przy goleniu potrafiłbyś okreslic jej tonacje? Chyba nie.
Ja mam coś takiego grając proste melodie. Bez patrzenia na klawiaturę nie wiem w jakiej tonacji gram (zboczenie amatora). Ale jakiś czas temu, gdy zaczynalem swoja przygodę z akordeonem zapisywalem od którego klawisza mam zacząć aby bylo łatwiej. Dzisiaj nie zwracam na to uwagi, pewnie dlatego ze gram solo. Tego michla za kazdym razem gram w innej tonacji, nie zdajac sobie z tego sprawy. Miałem nawet kilka wpadek, kiedy jeszcze gralem w kapeli. wyobraż sobie taki dysonans na początku utworu
lajkonix - Śro 01 Sie, 2012
cinszcz napisał/a: | lajkonix napisał/a: | A może rzeczywiście Cinku, przerobisz to na C-dur? | Nie bardzo rozumiem tego polecenia, czy mialbym pisac nuty? |
Nie. Miałem na myśli samo granie. Nagranie lekcyjki dla początkujacych. W C-durze.
cinszcz napisał/a: | Bo jesli miales na myśli samo granie to odpowiem tak; |
Już pisałem wyżej, ze miałem na myśli samo granie. Czego się powtarzasz? "Kompinujesz" jak koń bez dyszla pod górę....
cinszcz napisał/a: | Czy nucąc znaną melodię przy goleniu potrafiłbyś okreslic jej tonacje? Chyba nie. |
No nie. Głównie dlatego, ze się n ie golę.
cinszcz napisał/a: | Ja mam coś takiego grając proste melodie. Bez patrzenia na klawiaturę nie wiem w jakiej tonacji gram (zboczenie amatora). Ale jakiś czas temu, gdy zaczynalem swoja przygodę z akordeonem zapisywalem od którego klawisza mam zacząć aby bylo łatwiej. Dzisiaj nie zwracam na to uwagi, pewnie dlatego ze gram solo. Tego michla za kazdym razem gram w innej tonacji, nie zdajac sobie z tego sprawy. Miałem nawet kilka wpadek, kiedy jeszcze gralem w kapeli. wyobraż sobie taki dysonans na początku utworu |
No nie mam takich zdolności. Ale wiem, ze Lajkobyłka woli śpiewać w dolnej połowie klawiatury. Czasem to wymusza inną tonację niż c-dur. Albo mam patelnią w łeb.
Ale pogadaj z Dzidkiem. Jak mu proboszcz zaśpiewa "na wieki wiekóóóóóóóów", to Dzidek na pewniaka wie jaką nutą zacząć "aaaaaaaameeeeeeeent". I proboszcz nie celuje w prostą tonację. Nie ma to tamto. Jak za proboszczem nie wceluje to leci z roboty.
Ale miałem kumpla w SM-ie, który miał w pale kamerton nastrojony na 440. Tak więc nie jest to niespotykana osobliwość przyrody.
Suma sumarum.... nie wiem co mnie "dziabło" z tym f-durem zawsze to grałem w gdurze.
Lajkonix
panta rei - wszystko w płynie
|
|
|